sobota, 17 sierpnia 2013

Chapter 11. Time Bomb

Justin’s POV

Biegłem ulicami Paryża tak szybko, jak mogę nogi na to pozwalały. Nie mogę uwierzyć, że ten gnojek znów próbował zbliżyć się do mojej dziewczyny, szczególnie po ostrzeżeniu, jakie mu dałem. Docierając do kawiarni zauważyłem, że jest zamknięta. Świetne. Odwróciłem się, by wrócić do Jess, ale coś mnie zatrzymało.

- Bieber – Wolny, surowy głos zawołał mnie z cienia – Miałem przeczucie, że będziesz mnie szukał.
Chad. 
Stał pod lampą uliczną z kapturem na głowie i uśmiechem na ustach. Czułem złość pulsującą w moim ciele, kiedy zaczął do mnie podchodzić.
- Przyszedłeś po zemstę Bieber? Za zbliżenie się do twojej dziewczyny, prawda? – Zaśmiał się – Niezły z ciebie żart – Zacisnąłem pięści – Widzisz Bieber, zostawiłeś ją, samą na ławce, tam gdzie znalazłeś ją krzyczącą. Kto wie, gdzie jest teraz.

Moje serce stanęło – Co jej zrobiłeś? – Złapałem go za szyję i rzuciłem na ziemię.
- Nigdy się nie dowiesz, jeśli mnie zabijesz – Jego cuchnący oddech dotarł do moich nozdrzy, kiedy warknął. Był pijany. W tym momencie nie pragnąłem niczego więcej, jak go zabić, ale nie mogłem. Nie, zanim Jess nie wróci w moje ramiona.

- Po prostu powiedz mi gdzie ona jest, a nie będę musiał – Zagrałem z nim. Cokolwiek się teraz stanie, uratuję mu życie, ale nie musi o tym wiedzieć.  Znów położyłem go na ziemi, kiedy zaśmiał się łapiąc oddech.

- Powinieneś ją tylko znaleźć, a gdybym był tobą, pośpieszyłbym się, zanim będzie za późno.

Po pobiciu tego gówna, zwanego Chad i polubieniu tego, w końcu powiedział gdzie jest Jess. Była z powrotem w hotelu. Różne myśli zaprzątały moją głowę,  co on jej mógł zrobić? Mogła zwisać z balkonu. Mogła być związana na dnie basenu. Mogła mieć więcej blizn.

Jessica’s POV

Nie szłam za Justinem. Cokolwiek miał zamiar zrobić Chadowi, nie chcę być tego świadkiem, więc wróciłam do hotelu. To był długi dzień. Kiedy wróciłam, wielkie, podwójne łóżko wołało moje imię. Moje ciało zatonęło w jedwabiu, kiedy opadłam na materac. Wszystko wokół zniknęło, kiedy leżałam na wygodnym materiale. Dopóki przez drzwi nie wpadł Justin.
Podskoczyłam, kiedy jego oczy spotkały moje. Wyglądał na spanikowanego. Krople potu świeciły na jego czole, a w dodatku sapał. Oglądając moje ciało, czegoś szukał. Usiadł obok mnie, przebiegając kciukami przez moje blizny na twarz,  a łzy zaświeciły w jego oczach.
- Justin – Szepnęłam – W-wszystko w porządku? – Cokolwiek się stało między nim a Chadem, musiało być złe, bo nigdy nie widziałam go tak wrażliwego, jak teraz.
- A z tobą? – Jego głos był cichy i wstrząśnięty, a jego spojrzenie wciąż było uwięzione w moich bliznach.
- Oczywiście Justin, co się dzieje? – Zanim mógł odpowiedzieć, jego twarz posmutniała. Siedzieliśmy tak przez kilka sekund. Czułam, że Justin coraz ciężej oddycha.
- Słyszysz to?

Justin’s POV

Wpadając przez drzwi do sypialni, zauważyłem że Jess jest wszystko ok. Oprócz tego, że była gotowa do snu, była cała. Więc o czym mówił Chad, dlaczego miałby powiedzieć, że jest w niebezpieczeństwie, kiedy była całkowicie bezpieczna?
Nie powiedziałby.

Usiadłem, podziwiając jej piękną twarz. Jej oczy były zaskoczone, kiedy przebiegłem palcami po jej bliznach. Uważała, że to wada, ale ja myślałem odwrotnie. Ode dodawały jej urody. Pokazywały ,że jest silna i odważna. Przypominały mi, jak ją chroniłem.

Siedzieliśmy na łóżku, kiedy oglądałem ją, upewniając się, że jest cała. Pytała mnie, co się dzieje, ale byłem rozkojarzony. Słyszałem ciche tykanie pochodzące spod podłogi. Klękając, spojrzałem pod łóżko.
Kiedy oczy przyzwyczaiły się do ciemności, zauważyłem coś migającego. Duże, czerwone numerki pojawiały się wolniej i wolniej, kiedy próbowałem zrozumieć, co to jest. Wstając z podłogi, dyszałem.
- Co się dzieje Justin? – Głos Jessici był słaby. Słyszałem, że płakała, kiedy mówiła – Proszę, po prostu mi powiedz .. – Ustała obok mnie. Czułem jej oddech na policzku, kiedy wzięła moją twarz w swoje dłonie, czekając aż jej odpowiem.
- T-tam jest .. – Nie miałem odwagi, żeby to powiedzieć.
- Co tam jest Justin? – Teraz Jess była przerażona.
- Pod łóżkiem, tam jest bomba …





_________________________________________

Jest krótki, więc dodaję szybko :)

Ktoś się spodziewał takiego obrotu? 


Nie wiem kiedy następny. Nie mam za bardzo czasu, a poza tym, opowiadanie ma tylko 25 rozdziałów, więc bym za szybko skończyła cnie? :)) 

Jeżeli chcesz być informowany zapraszam do zakładki 'info', a jeżeli chcesz zostawić adres do swojego bloga - 'your story'

twitter: klik
ask: klik

17 komentarzy:

  1. Świetny rozdział :>

    OdpowiedzUsuń
  2. OMG... dhfjkhdkjdjhfjkdhfjdszi... Ile emocji! Ja chce następny! XD

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czekam na natepnyyy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bomba wybuchnie a potem okarze sie ze to tylko sen :/

    OdpowiedzUsuń
  6. okijuytr4ertyu ♥ boomba o.O świenty ;**

    OdpowiedzUsuń
  7. a tak wgl to do tej dziewczyny z anonima nade mną ↑ z łaski swojej mogłabyś nie mówić co się bedzie dziać to ma być niespodzianka -.-

    OdpowiedzUsuń
  8. ale bym się zdenerwowała jakby okazało się że to sen :/ , ale tak wgl czekam na ciąg dalszy i mam nadzieje że rozdział pojawi się już niebawem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. yyyy nie spodziewałam się czegos takiego. Nie no na pewno nie tego. Ale dlaczego oni jeszcze tam siedzą a nie uciekają czy coś?! strasznie chce wiedzieć co się stanie dalej

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie moge se doczekać nowegoo rozdziału ♡

    OdpowiedzUsuń
  11. O boże tam jest bmba niech on ją wypierdoli albo kurwa niech coś zrobi ja prdl sjfhdjfhjdhfjd czekam na nn <3 @HugForBiebs

    OdpowiedzUsuń
  12. bomba? ;o haha, ciekawy rozdział XD

    http://i-feel-it-i-breathe-it-believe-it.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. to jest świetne ! już nie mogę doczekać się nn i tego co się wydarzy dalej, cudowne tłumaczenie tak jak i ta cała historia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam pojęcia,że tam będzie bomba -,- OMGG,ciekawe co będzie dalej...

    OdpowiedzUsuń
  15. kiedy następny rozdział kochana ja już nie mogę się doczekać codziennie sprawdzam :)

    OdpowiedzUsuń